elektryczna pompa paliwa
mój aktualny zaz » elektryczna pompa paliwa
Zamontowałem inną pompę paliwa. Fotka w drodze. Pompa elektromagnetyczna membranowa od nagrzewnicy. Jej zalety w stosunku do pompy elektrycznej montowanej poprzednio:
Pompa nie pracuje cały czas, po zamknieciu dopływu paliwa przez zaworek w komorze pływakowej ciśnienie w przewodzie zasilajacym gaźnik jest na tyle duże, że zatrzymuje pompę.
Dzięki temu, że nie pracuje cały czas zmniejszony jest pobór prądu.
Na wolnych obrotach pompa "cyka" raz na 5 sekund.
Na wysokich obrotach raz na sekundę.
Spokojnie daje radę uzupełniać paliwo w gaźniku.
Któregoś pięknego dnia po odpaleniu silnika, poprzez odmę! z filtra powietrza trysnęło mi paliwo. Przeraziłem się okrutnie. Ostrożnie spuściłem "olej" z silnika, którego było około 8 l (litrów) !!!!!!!
Wymyśliłem sobie, że założę elektryczną pompę paliwa. Poszukałem na znanym portalu aukcyjnym i stałem się włascicielem wspomnianego urzadzenia.
Niezwłocznie zamontowałem w samochodzie. W miejsce pompki założyłem zaślepkę wykonaną z kawałka blachy 0,5 mm.
Podłączyłem przewody gumowe i już.
Na pewno minusem jest, że pojawił się kolejny odbiornik prądu. Plus jest taki, że w momencie jak uruchamiam rozrusznik to już mam paliwo w gaźniku.
Zobaczymy jaka bedzie trwałośc tej pompki, oczywiscie kupię sobie drugą na zapas (takie mam skrzywienie, że lubię mieć części na zapas).
A przy okazji spuszczając olej odkręciłem miskę oleju i się zdziwiłem. Połowę miski wypełniała galareta, serio serio. Fotkę zrobiłem następnego dnia, niestety już "przyklapła" wcześniej siegała górnej powierzchni miski. Czyli silnik miał "pod górkę" ze smarowaniem.